Air Force One 1997

mam słabość do tego filmu już od samego początku jak go obejrzałem pod koniec lat 90 i na pewno kiedyś jeszcze go obejrzę bo warto polecam

Dobry film z gwiazdorską obsadą, w której wzięli udział Harrison Ford, Glenn Close i Gary Oldman. Przygody głównych bohaterów w tytułowym Air Force One sprawiają, że człowiek nigdy nie zapomni tego, do jakich celów może zostać wykorzystany samolot i uczy nas tego, że terroryzmu nigdy w pełni nie zwalczysz na świecie. Każdy człowiek w jakimś stopniu jest nieobliczalny. Tym niemniej polecam obejrzeć, po tym co Rosja robi nie tylko Europie, ale i całemu światu szykując nas na III wojnę światową, która mam nadzieję iż nigdy nie nadejdzie. Bo m.in. ten film jest też o rosyjskich działaniach powietrznych. Polecam każdemu ceniącemu dobrą i nieskrępowaną rozrywkę.

kolejny raz i nadal dobre kino

Kolejny stały bywalec serii megahit i pasma po 22 w tvn. Zupełnie poprawny z patetyczną nutką, tyle pozostało w mojej pamięci. klasyczna rola Forda

Pomimo, że jest to późno vhs’owy klasyk, to jakoś do mnie nie przemówił. Spróbowałem drugiego podejścia i też nie dałem rady.