Andrew (Miles Teller) to młody perkusista, który stara się osiągnąć doskonałość. Fletcher, wykładowca prestiżowego konserwatorium (J.K. Simmons) jest bardzo wymagającym nauczycielem. Jego metody dydaktyczne są okrutne; zmusza uczniów do nieludzkiego wysiłku, często poniża. Andrew jest gotowy na wszelkie poświęcenia, aby… zobacz więcej
Andrew (Miles Teller) to młody perkusista, który stara się osiągnąć doskonałość. Fletcher, wykładowca prestiżowego konserwatorium (J.K. Simmons) jest bardzo wymagającym nauczycielem. Jego metody dydaktyczne są okrutne; zmusza uczniów do nieludzkiego wysiłku, często poniża. Andrew jest gotowy na wszelkie poświęcenia, aby stać się muzykiem idealnym. opis dystrybutora
Przekroczyć samego siebie przeczytaj recenzję
Dzieło Damiena Chazelle to również wspaniała uczta dla uszu. „Whiplash”, „Caravan” czy „Upswingin” – świetne utwory pełne groovu i niebanalnych ścieżek rytmicznych. przeczytaj recenzję
Nie potrafię lubić filmu, który dowodzi, że psychiczne znęcanie się bywa niekiedy efektywną metodą wychowawczą. Może dlatego, że od jazzu zawsze wolałem rocka. przeczytaj recenzję
Whiplash ukazuje czarno-białą rzeczywistość, gdzie oba te kolory cały czas ze sobą rywalizują, ukazując wszystkie mroki walki o sukces, ale również odkrywając jasność po osiągnięciu sukcesu. przeczytaj recenzję
Po obejrzeniu koncertu, jaki dają nam na ekranie panowie Teller i Simmons na usta samoistnie ciśnie się słowo "majstersztyk". przeczytaj recenzję
Film został nakręcony w dziewiętnaście dni. zobacz więcej
Fletcher mówi EMC Records zamiast poprawnej nazwy ECM Records. zobacz więcej
Możliwe spoilery Słowo od reżysera — Jest mnóstwo filmów opowiadających o radości płynącej z muzyki. Ale jako młody perkusista w studenckiej orkiestrze jazzowej, odczuwałem zupełnie inne emocje. Najczęściej czułem strach. Strach związany z grą poza rytmem. Strach związany z utratą tempa. Ale najbardziej bałem się dyrygenta. Reżyserując Whiplash, chciałem zrobić film o muzyce przypominający raczej film... zobacz więcej
Miałam podobnie, długo broniłam się przed tym filmem, obawiałam się go… ale zostałam do niego jakby "zmuszona" przez moją chęć obejrzenia wszystkich Oscarowych produkcji. Okazało się że moje obawy były całkowicie niesłuszne i warto zaufać Akademii Filmowej:) Jestem totalnie zachwycona tym filmem, świetne aktorstwo oraz nieprzewidywalna i bardzo wciągająca fabuła. Dla mnie 9/10.
9/10 – Wiele już zostało powiedziane o tym filmie i ja się pod wszystkim podpisuję, może nie obiema rękami, ale jedną na pewno. Prosty scenariusz, ale świetnie wyreżyserowany. Kapitalny montaż i bardzo dobre aktorstwo. J.K Simmons pilnuje, żeby cały film trzymał tempo, tak jak robi to z Milesem Tellerem i świetnie mu to wychodzi. Sekwencje muzyczne najlepsze jakie widziałem prawdopodobnie od czasu „Amadeusza”. „Whiplash” ogląda się z dużą przyjemnością, wpada się wręcz w rytm oglądania. Nie wiedziałem, że gra na perkusji może być tak emocjonalna. Mogę się jedynie przyczepić do przemian jakie zachodziły w głównym bohaterze – moim zdaniem nie były do końca przekonujące.
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
naprawdę bardzo dobry – Akurat nie wiedziałam co oglądać, wiec zerknęłam jakie filmy były nominowane do Oscara i zobaczyłam ten tytuł, który kompletnie nic mi nie mówił. Przeczytałam opis i stwierdziłam, że nie obejrzę, bo fanką jazzu nie jestem. Ale po pewnym czasie znowu coś mnie natknęło na zerknięcie na nominacje i znowu widzę ten tytuł, więc pomyślałam 'a co tam, może akurat mi się spodoba'. Włączyłam i szybko mnie wciągnął :) Historia niby prosta, wiele takich było, ale ton w jakim utrzymany jest cały film działa bardzo przyciągająco, do tego fantastyczna gra aktorska.
Naprawdę polecam!