Obejrzałem kolejny raz, może to kwestia nastroju, ale jednak zwiększam znowu na 7. Film na pewno epicki, epicka rola Crowa, ale Holly trochę przegiął jednak
Właśnie wczoraj, 23 grudnia 2015 roku obejrzałem po raz nie wiem już który i stwierdziłem, że muszę zmienić moją ocenę z 9 na 10. Scenariusz i aktorstwo !!!
"Oczko mu się odlepiło, temu misiu". Film w swojej konwencji kompletny. Nie widzę innej oceny niż 10, ale rozumiem oceny od 7. Istny teatr absurdu
Nie wiem dlaczego ten film do dziś zbiera tak wysokie noty. Dla mnie to żaden fenomen, taniec jak taniec, muzyka jak muzyka – zestaw mogę sobie na cd wypalić.
Aż dziw, że do tej pory była ocena 9. Dzieło absolutnie kompletne, pod każdym względem. Nie wspomnę o narastającym diabolicznym klimacie.
Po kolejnym już raz obejrzeniu podnoszę ocenę z 9 na 10. Ten film jest po prostu perfekcyjny pod każdym względem, a Dafoe rozwalił tu system. Zdjęcia i muza !
Właśnie sobie odświeżam i nie myliłem się co do oceny. Narracja w tym filmie, podobnie jak w Godfellas czy Dawno temu w Ameryce, płynie i wciąga w historię
Odświeżyłem sobie właśnie i oceny nie zmieniam. Klaustrofobiczny klimat, niesamowite kadry, ścieżka dźwiękowa mistrzowska. Przyznam jednak, że film dziwny
Znakomity scenariusz i rewelacyjne aktorstwo to przepis na wyśmienite kino. Do tego wiele prawd życiowych, no i momenty wzruszenia
Jestem bardzo zawiedziony, że Hanks zagrał w czymś takim. Dodam, że po przeczytaniu książki już wiedziałem, że film nie będzie dobry.
Proszę czekać…