Aktywność

KINOGRAJ HYDE PARK

tak jak pisałam wcześniej już w ubiegłym roku co sprytniejsi poobchodzili system i jakiś cudem nabili sobie świetne czasy. Mojego czasu w tym roku na ten lipny quiz szkoda

KINOGRAJ HYDE PARK

jak dla mnie straszne gów… ten cały konkurs.
po pierwsze jest problem z wyświetleniem strony. W zeszłym roku były nieraz problemy ale to co jest w tej chwili to jest śmiech na sali.
a po drugie najlepsze czasy osiągają osoby które znają sposób by oszukać system (robią tak aby ich czasy były odczytane jako dużo krótsze) Tak więc uczciwa osoba ma szansę popcorn wygrać i tyle…

Rose McGowan będzie Czerwoną Sonją

Może i Rose nie jest najzdolniejszą aktorką, ale wybaczcie od kiedy to do roli Czerwonej Soni potrzebna jest wybitna aktorka? Co to jest jakaś trudna rola dramatyczna czy co? Toż to kino rozrywkowe i chyba nie należy się spodziewać, że Sonię zagra np. Kate Blanchet ;)

Juno (2007)

> marek22 o 2008-06-19 19:07:35 napisał:
>
> Nie zauważył nikt jeszcze dlaczego Juno jest tak dobrym filmem? Ponieważ
> skłania do przemyśleń, ponieważ ludzie po obejrzeniu filmu mówią o
> aborcji, dyskutują, zastanawiają się, myślą. Film celowo został
> zrealizowany jako komedia żeby ludzie się zastanowili czy aborcja oraz adopcja
> to tematy odpowiednie na taki typ filmu, czy można je tak lekko przetrawić
> oraz rozwiązać.
> Jak dla mnie bardzo dobry film 8/10

no cóż, mnie nikt nie musi pod płaszczykiem komedii podrzucać poważnych tematów takich jak aborcja. Zwłaszcza jeśli tą "komedią" jest przeciętny amerykański gniot

Fałszerze (2007)

A jak dla mnie 9/10.
Do "Katynia" ciężko porównywać, bo to zupełnie inne filmy, o zupełnie innych problemach. Według mnie obydwa filmy są dobre, poruszają trudne tematy, jednak ciężko określić, który z nich jest lepszy. Bo cóż tak naprawdę miałoby być wyznacznikiem tej "lepszości", to który lepiej odzwierciedla fakty historyczne czy to który z nich porusza "ważniejszy" problem? Czy w ogóle można mówić o ważniejszym temacie, skoro obydwa są i trudne, i ważne?
Werdyktu Amerykańskiej Akademii Filmowej nie ma co komentować. Co najwyżej można sie cieszyć, że w tej kategorii nie było filmu w stylu "Juno", bo pewnie to by wygrało;)

Oko (2008)

Nie najgorszy – ale nie jest to jakaś rewelacja jeśli chodzi o kino grozy. Bo grozy to w nim niewiele, choć historia była całkiem ciekawa i w innym wykonaniu mógł postać nawet niezły film.
Co do Alby to ciężko ja nazwać aktorką, bo poza Sin City to nie przypominam sobie ani jednego filmu, w którym zagrałaby dobrze, jej zdolności aktorskie są zdecydowanie poniżej przeciętnej, i całe jej granie polega po prostu na przebywaniu w kadrze. Niestety nic więcej. Tyle że ładna dziewczyna i przynajmniej jest na co popatrzeć;)

Terminator 2: Ostateczna rozgrywka (1991)

dokładnie:)
Pamiętam jeszcze jak wszyscy zachwycali się efektem morfingu – wtedy była to całkowita nowość jeśli chodzi o efekty specjalne:)

Zagadka nieśmiertelności (1983)

piękny – jeden z lepszych obrazów o wampirach jakie miałam okazję w ogóle zobaczyć, chyba dlatego, że temat ten traktuje w inny sposób niż większość tego typu filmów. Na dodatek mamy piękne zdjęcia i niesamowity klimat, oraz bardzo charakterystyczne postacie wykreowane przez świetnych aktorów. 10/10

Jumper (2008)

> fizban o 2008-04-15 05:52:46 napisał:
>
> ja nie mam i mi sei podobał :p wiem ze pare błedow ale jesli ktos sie nastawia
> tylko na efekty i jakas taka prosta fbule to wystarczy :] jest niezły bo sie
> spac nie chciało, wiec dlatego go nienajgorzej oceniam

parę błędów? jeden pogania drugi…
fabuły prawie nie ma – podobnie jak dialogów.

Proszę czekać…