spodziewałam sie – że ten film będzie tandetną, nastawioną na sensacje historyjką, której główną reklamą ma być sprzeciw kościoła (bo takowe były zarówno w stosunku do książki jak i filmu). A okazało się, że nie ma tak źle.
Fabuła nie najgorsza, obejrzałam film z przyjemnością mimo iż nie lubię ani Hanksa ani Audrey, więc znaczy, że film był całkiem dobry.
A na ile mamy do czynienia z faktami ciężko ocenić, i raczej skłaniam sie ku stwierdzeniu, że prawdy w tej opowieści nie ma, choć fakt: wykluczyć tego sie nie da, zwłaszcza przy mojej marnej wiedzy w tym temacie;) Ale raczej nie zamierzam (jak duża część znajomych po przeczytaniu książki) zagłębiać się bardziej w opowieści o świętym Graalu.
Już widziałam chyba ze dwa razy tak wiec tym razem coś innego włączę;)
Lubisz duże piersi:P takie D co najmniej:P?
Jak przeglądam program telewizyjny na święta, to przypominam sobie czemu nie oglądam telewizji w tym okresie. Po prostu najczęściej nie leci NIC interesującego…
> garbaczos o 2006-12-13 15:31:47 napisał:
>
> jego horrory bardzo tendencyjne i pozbawione jakich kolwiek efektów w tym
> maszyna do maglowqania morduje ludzi haha
Widać nie widziałeś innych skoro twierdzisz ze jego horrory są tendencyjne… Już nie wspomnę o przeczytaniu czegokolwiek tego pisarza…
Dokładnie… Z czego by nie zażartowała byłoby źle. Krytyki Radio Maryja nie znosi, a jest w tym kraju tylu debili, którzy go słuchają i wierzą w jego świętą i jedyna rację. Szkoda tylko, że w organizacjach takich jak KRRiTv są ludzie popierający tą sektę ( bo inaczej ich nazwać nie można)
Proszę czekać…