@PolepioneKadry : jak Twoje odczucia po obejrzeniu? Szczęśliwie jestem już po seansie i mogę powiedzieć, że film mi się spodobał. Książki Dr Sen nie czytałam (niestety mam spore zaległości jeśli chodzi o książki), Lśnienie – film bardzo lubię, książkę czytałam dawno i też bardzo lubię.
Podobały mi się nawiązania do Lśnienia, fajne, nienachalne ale jednocześnie istotne. Rolę zagrane ciekawie, dobrze dobrani aktorzy, każda postać inna. Muzyka, zdjęcia dodawały klimatu. Dla mnie super, chociaż absolutnie mam świadomość, że to ocena mocno subiektywna ;)
@bizarre też sądziłam, że żaden melodramat mnie już nie zaskoczy, a jednak proszę bardzo. Mamy nowy temat, na dodatek dobry scenariusz, pełen emocji. Mamy fajne role, dobrych aktorów. Również polecam.
Spodziewałam się czegoś lepszego, fakt, ale nadal to jest całkiem niezły film. Podoba mi się, że nie było ostrej masakry, klimat mamy tutaj fajny. Postacie w większości ciekawe i świetnie zagrane. To co mi się absolutnie nie spodobało to wyjaśnienie kim jest Zelda – dla mnie kosmos, który nie pasował kompletnie. Ogólnie 7/10.
Zmęczył mnie ten filmi szczerze czekałam na jego zakończenie. O ile sam pomysł i treść może nie była najgorsza, o tyle sposób pokazania dla mnie był po prostu męczący. Zbyt dużo w tym filmie scen w których nie za wiele się dzieje, zdjecia chaotyczne (chociaż to zapewne taki zamysł, niemniej nie w mojej estetyce), dialogi niedopowiedziane jak i fatalnej jakości (ja nie wiem w czym jest problem, że prawie w każdym polskim filmie nie słychać o czym mówią). Słabe 5. A oczekiwałam, że będzie co najmniej 7.
6/10 całkiem fajny serial, chociaż z pewnymi niedociągnięciami. Idea Nieba jako korporacji naprawdę niezła, chociaż można to było bardziej podkreślić i na samym początku zaznaczyć. Myśle, że spotkanie rodzinne mogło się odbyć w 1 lub 2 odcinku, nadało by to sensu, a tak początkowe odcinki się snują. Postać Boga z jednej strony świetna, a z drugiej słaba. Aparycja Steva idealna do roli, niektóre sceny napisane super, niemniej ogólne założenie, że to taki absolutny nieudacznik jakoś mi nie pasowało. Pozostałe role przeciętne. Ale plus, że tylko kilka odcinków ;)
Mocne 7. Inne kino niż u Vegi, nie ukrywam, że jego fani mogą być rozczarowani, bo klimat inny i nie każdemu podejdzie. Mnie akurat podeszło :)
@PolepioneKadry autostopowiczka fajna :). A scena z kinem mnie nie ujęła. Niemniej po Twoim wyjaśnieniu, przyjmując ten punkt widzenia zgadzam się z Tobą co do teorii jak najbardziej. Scena pokazuje coś czego teraz już nie ma i nie będzie, pokazuje czasy, które dawno minęły. W teorii to do mnie mocno przemawia, tyle że kompletnie jakoś nie czułam klimatu postaci Tate i Polańskiego w tym filmie, daleka więc jestem od zachwytu tymi akurat fragmentami.
@PolepioneKadry a nie no, pewnie, reszta jak najbardziej w porządku. Perfekcyjnej roli nie da się zagrać w filmie z kiepskim scenariuszem, montażem czy muzyką. Tutaj wszystko grało, wszystko pasowało. Ta cała "reszta" dała możliwość zagrania tej roli właśnie tak, że widzimy (niemal tylko) postać.
@Manna odczucia mam podobne, ocena również 7/10. Nie jestem fanką tej muzyki, ale rolę zagrane dobrze. Reese akurat nie znoszę, wyjątkowo mnie drażni, ale tutaj chyba pasowała do roli "komediantki", a jej głos brzmiał tak jak powinien w takich piosenkach (chociaż absolutnie to nie moje klimaty). Historia ciekawa, ogląda się dobrze.
Doczekałam się! Film świetny i jest to zdecydowanie zasługa Phoenixa. W zasadzie ten film to (prawie tylko) on. Rola zagrana perfekcyjnie, prawdziwie, nie mam żadnych zastrzeżeń do wiarygodności, Joker idealny. Jednocześnie zaznaczam, że jakiekolwiek porównywanie do poprzednich ról Jokerów jest bez sensu, gdyż każdy poprzedni Joker to zupełnie inny film, inna rola i inne założenia, inna wizja artystyczna. I tak jak lubię poprzednie filmy o Batmanie i podobały mi się role Nickolsona i Ledgera, tak też ocenianie "który lepszy" w mojej ocenie niczego nie wnosi.
Dziwi mnie niska ocena filmu tutaj (aktualnie raptem 7+), ale domyślam się z czego ona wynika. "Joker" to nie jest film akcji. To nie jest kolejna część "Batmana". To nie jest widowisko z efektami specjalnymi, gonitwami, samochodami i tym wszystkim. A tego zapewne część widzów się spodziewała. Zamiast tego mamy dramat /thriller. Jak dla mnie broni się w 100%.
Proszę czekać…