@Marac
> Elizabeth_Linton o 2018-07-24 17:02 napisał:
> Zapomniałam o poniedziałku. Czas za szybko leci.
No właśnie. Ale może chociaż uda mi się nadrobić zaległości w polecankach.
Republika Południowej Hańby [7/10] |||
Niesamowity film. Totalnie namieszał mi we łbie. Znakomita gra aktorska – genialny Malkovich, ale i reszta obsady dotrzymuje mu kroku. Świetne zakończenie – zwykle nie lubię takich zakończeń, ale tutaj – po prostu w punkt, nie wyobrażam sobie innego.
Ostrzegam, że film jest bardzo ciężki w odbiorze – zarówno z racji przedstawianych wydarzeń, jak i – może przede wszystkim – wyborów podejmowanych przez bohaterów.
Pokaż mi swoją piwnicę, a powiem ci kim jesteś [7/10] |||
Dobry dokument. Może czasem narracja mogłaby trochę przyśpieszyć, ale umiejętność Seidla do nakłaniania ludzi do pokazywania swoich najskrytszych tajemnic wynagradza wszystko. W głowie się nie mieści, że niektórzy z tych ludzi pokazują to co pokazują z odkrytą twarzą i pod nazwiskiem.
> KRCK o 2018-06-24 22:05 napisał:
> Kozak, uwielbiam!
>
> https://www.youtube.com/watch?v=kRZAk2rfESU
O genialny motyw.
Danny Elfman, nadworny kompozytor Burtona, to w ogóle b. interesujący kompozytor.
> Zasumitra o 2018-06-24 19:03 napisał:
> Poniedziałek już jutro, a więc mam coś do podzielenia się z Wami:
> https://www.youtube.com/watch?v=gGkklVBg-ww
Zupełnie nie moje klimaty. Nie cierpię klasycznego śpiewu operowego. :)
> Elizabeth_Linton o 2018-06-18 19:29 napisał:
> https://www.youtube.com/watch?v=Z6IgwbTYnrI
Łał… Naprawdę rewelacyjna muza. James Newton Howard jakoś nie był na liście moich ulubionych kompozytorów, ale tutaj wyczarował nieziemski klimat. Aż mnie naszła ochota, żeby nadrobić ten, podobno nie do końca udany, film.
Tu jest całość: https://www.youtube.com/playlist?list=PLFEB4926BB8A722F6
> ZSGifMan o 2018-07-21 02:18 napisał:
> OST z Predatora to istny majstersztyk i muza wszech czasów!
> Zupełnie jak sam film ;)
Amen.
I nie ma mocnych na Iniemamocnych [8/10] |||
Znakomita kontynuacja znakomitej animacji studia Pixar. Rzadko się zdarza, żeby sequel był równie dobry co oryginał. Tu się w pełni udało. Jest akcja, jest humor, są inteligentne wątki dla dorosłych, jest nieżenujący slapstick dla dzieciaków. Niesamowite jest to, że chociaż filmy dzieli 14 lat, to jest to bezpośrednia kontynuacja, zaczynająca się w momencie, w którym pierwszy film się kończy. No po prostu łał… No i jest oczywiście cudowny, jedyny i niepowtarzalny Piotr Fronczewski.
Jeśli miałbym na siłę próbować marudzić, to brak mi porządnych suspensów, do których przyzwyczaiły nas współczesne animacje nie-tylko-dla-dzieci. Zwroty akcji są raczej przewidywalne, ale – to już jest czepianie się na siłę i absolutnie nie dyskwalifikuje tego filmu, przeznaczonego przecież przede wszystkim dla dzieciaków.
> Elizabeth_Linton o 2018-07-19 22:07 napisał:
> Chyba nic innego nie znam, ale ten soundtrack uwielbiam.
Oj, chyba jednak znasz… :)
Stworzył m.in. muzę do "Predatora"
https://www.youtube.com/watch?v=oXnAxydhZ8M
całość: https://www.youtube.com/playlist?list=PLF228B7E6CE4F26C2
i "Forresta Gumpa"
https://www.youtube.com/watch?v=FcOt6mfjxeA
całość: https://www.youtube.com/watch?v=5biqkVv8-Xc
Poszukiwacze zaginionych rakiet [8/10] |||
Solidny akcyjniak, który mógłby być arcydziełem gatunku, gdyby nie próbowano go na siłę doatrakcyjnić bez ładu i składu. Chyba tylko surfujących nazistów brak w tym Alcatraz. Bo kuchenny zlew jest. No i wolę jednak, gdy Indianę Jonesa gra Harrison Ford a nie Cage.
Pewno to wina tego filmowego grafomana Baya i gdyby film dostał do realizacji jakiś porządny reżyser kina akcji, byłoby dużo lepiej. Na szczęście całkiem zepsuć scenariusza mu się nie udało i obraz ogląda się w napięciu aż do końca.
Proszę czekać…