Strasznie świat mi się spodobał, szkoda ze z tego uniwersum nie zrobili, jedyne do czego mogę się przyczepić to do aktorstwa, mogło być lepsze :D
Z życia wzięte, w biedronkach i lidlach pewnie nie lepiej mają, sam byłem świadkiem jak młoda kierowniczka paskudnie opieprzała pracownice w biedronce.
Trochę te przeskoki w czasie męczą, raz masz czas przeszły, a za moment z marszu obecne czasy, ale jako tako się ogląda, gra aktorska dobra.
Początek się dłużył, po godzinie filmu walczyłem by nie zasnąć, ale potem zaczęło się rozkręcać i trzymało poziom do końca.
Ciepła przyjemna komedia romantyczna, uwielbiam takie :) Reese kradnie cały film :D
5.5/10, muszę przyznać ze tak źle się nie bawiłem jak wielu pisze, ja przymknąłem oko na seksistowskie żarty itp. i śmiałem się z niektórych scen :)
Początek trochę nudnawy, ale od momentu ratowania zrobiło się ciekawiej, napięcie do końca utrzymali.
Ciężki temat, ale solidnie nakręcony. Dziś młodzież narzeka na policje, nie chcieli by doświadczyć tamtejszej władzy policyjnej…
5.5/10 Gdyby nie sceny na marszu z psem, był by znacznie lepszy w oglądaniu, a to ganianie za psem to skończony kretynizm dla mnie był…
5.5/10, ma ciekawe momenty, ale czym dalej w las, tym bardziej pogmatwane i jednoznacznie nie wskazuje kto jest sprawcą. Na plus rola Simlata.
Proszę czekać…