Dom Cobb (Leonardo DiCaprio) jest niezwykle sprawnym złodziejem, mistrzem w wydobywaniu wartościowych sekretów ukrytych głęboko w świadomości podczas fazy snu, kiedy umysł jest najbardziej wrażliwy. Wyjątkowe umiejętności Cobba uczyniły z niego ważnego gracza w świecie szpiegostwa przemysłowego, ale i najbardziej poszukiwanego zbiega, a za swoją pozycję zapłacił utratą wszystkiego, co kocha. Teraz Cobb otrzymuje szansę na odkupienie. Za sprawą jednego, ostatniego zadania może odzyskać stracone życie. Musi tylko wraz ze swym zespołem dokonać rzeczy niemożliwej: zamiast skraść myśl, zaszczepić ją w śpiącym umyśle. Jeśli im się to uda, dokonają zbrodni doskonałej. Jednak nawet najbardziej precyzyjne planowanie nie jest w stanie przygotować ich na spotkanie z niezwykłym przeciwnikiem, który potrafi przewidzieć każdy ich ruch. Wróg, którego tylko Cobb mógł się spodziewać. opis dystrybutora
Najsłabszy film w dorobku Nolana – Olbrzymia reklama, gwiazdy w obsadzie no i reżyser od "Memento" i "Mrocznego rycerza" obiecywały bardzo wiele. Niestety, moim zdaniem film raczej nudzi niż zachwyca. Punkt wyjścia niby ciekawy i nowatorski, a jednak im dalej, tym więcej bajdurzenia niż prawdziwych emocji. Film ten jest chłodny, no i co zaskakujące – jak na kino akcji za mało w nim spektakularnej akcji a za dużo montażowych przeskoków. Miał to być epicki film, a ostatnie pół godziny robi się zbyt ckliwe i melodramatyczne, a i fantastyka to nie najwyższych lotów. Generalnie ocenę dałem dość wysoką, ale naprawdę spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. Może za drugim razem zaskoczy? W sumie jednak w to wątpię.
Pozostałe
Nie za bardzo wiem jak ocenić ten film, dam więc ocenę środkową z lekkim nakierowaniem na 6. Dlaczego jest problem? Film jest zrobiony doskonale, chodzi mi o samą produkcję, aktorów i samą muzykę i zdjęcia, ale Nolan przekombinował z historią. Może kiedyś obejrzę i zmienię zdanie. Po Incepcji oglądam Raport mniejszości, tak się złożyło i od razu lepiej mi się ogląda.