@dawidek98
Czy nikt nie zauważył podobieństwa do "Choć goni nas czas" z Jackiem Nicholsonem i Morganem Freemanem w rolach głównych?!
@Chemas Potwierdzam wszystko to, co napisałeś. To wręcz najlepszy film z Anthonym Hopkinsem i Bradem Pittem w rolach głównych. To arcydzieło przewyższa nawet "Milczenie owiec" oraz "Wichry Namiętności".
Szczerze, kontynuacja z 2007 roku nie dorasta oryginałowi do pięt. Cate Blanchett zagrała brawurowo i dała nam 2 godziny kina historycznego niemalże najwyższych lotów. Kostiumy zaczepiste, scenografia bez zarzutu i zdjęcia wykonane fenomenalne. Jednakże, nie spodobały mi się sceny erotyczne, biczowania i ucinania głowy. Mogli tego widzom zdecydowanie zaoszczędzić. Ale ogląda się wyśmienicie – i o to w filmach chodzi. Dopiero teraz sięgnąłem po to dzieło, no ale lepiej późno aniżeli wcale, jak to mówią.
Skończyłem oglądać przed chwilą i muszę wam powiedzieć, że ten film został brawurowo wykonany. Jestem pod wrażeniem. Moja ścisła czołówka najlepszych filmów wojennych w historii kina. Naprawdę, takiego wspaniałego aktorstwa (Donald Sutherland i Christopher Cazanove), doskonałej muzyki, wyśmienitego napięcia i ekscytującej historii próżno szukać w dzisiejszym kinie. Nawet sceny erotyczne nie stały się główną osią fabuły i cieszy mnie to, że reżyser szóstej części Gwiezdnych Wojen potraktował je po macoszemu, nie wprowadzając ich za dużo. Pisarz Ken Follett ma zdecydowanie z czego być dumnym. 110 minut świetnego kina, o którym współczesne filmy mogą jedynie pomarzyć!
@toudi2 W samo sedno, jesteś bardzo uważnym obserwatorem rzeczywistości. Stąd popularność paradokumentów, obecnego MTV, Nietykalnych czy innych Potterów lub Bieberów.
Fajny film wojenny, w którym aktorzy, kaskaderzy i muzyka grają pierwsze skrzypce. Co ciekawsze – mamy tu kilka zdań wypowiedzianych w języku polskim. Nawet kapral Andrzej Jankowski i Władysław Kunicki zostali prawidłowo wysłowieni przez samych Niemców. Polecam każdemu, kto się interesuje II wojną światową i czyta dużo na tak przeogromny temat w historii ludzkości. Nawet jedna z moich znajomych mnie pochwaliła, że sięgam po tak ambitne kino i ambitną literaturę. Byłem wręcz zaszczycony tym wyróżnieniem, bo nie każdego obchodzą tak górnolotne rzeczy.
@Maciek_Przybyszewski Te wymienione przez Ciebie seriale wojenne, wcale się nie umywają do "Polskich dróg", "Kolumbów" lub chociażby "Stawki większej niż życie", bo są dla mnie po prostu do niczego.
@WuJot Jak ktoś mi wmawia, że oglądał tylko "Daleko od noszy", a nie od szosy, to natychmiast radzę mu, żeby obejrzał tą legendę z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
@pablo75 "Daleko od noszy" przy tym serialu wcale nie istnieje.
@Sebioslaw Potwierdzam, zgadzam się.
Proszę czekać…