Aktywność

Słodka jak cukierek (2007)

Naprawdę fajna brytyjska komedia. – Bardziej mi przypadła do gustu niż tak zachwalany HOt Fuzz lub Zgon na pogrzebie.
Nie jest to jakaś bardzo dobra produkcja, warto ją jednak zobaczyć. Kilka razy naprawdę się uśmialem :)
6/10.

[Rec] (2007)

większości osób w tym serwisie ten film się podobał. Chciałbym polecić wam inny hiszpański thriller, dużo lepszy według mnie, "Sierociniec".

[Rec] (2007)

Marniutki ten film. Nie jest jakiś bardzo kiepski, – po tych pozytywnych opiniach myślałem, że będzie dobry thriller. Tworcy wzorowali się na Blair witch project. ich produkcja utwierdza mnie w prZekonaniu, że nikt już chyba nie powtórzy sukcesu BwP w tym sposobie pracy kamery i budowania napiecia…
Na osłodę pozostaje piekna pani redaktor :)

4/10.

[Rec] (2007)

jak "Projekt monster". Tam też były podobne zdjęcia, a film wręcz tragicznie kiepski.

Control (2007)

Świetny film. Nie spodziewałem się tak dobrego filmu. – Nie słyszałem nawet wcześniej o tym zespole. Po obejrzeniu filmu stwierdzić mogę, że rzeczywiście jest to bardzo interesująca muzyka, ona ma coś w sobie. Paradoksalnie tej muzyki w filmie nie ma aż tak wiele. Jest przede wszystkim przedstawione życie młodego, zdolnego artysty, który nie może sobie poradzić z codziennością. Ten wątek rozdarcia pomiędzy dwiema kobietami jest przejmujący, ale na swój sposób… piękny. W całym filmie dużo jest smutku, nostalgii. Curtis musiał być nietuznkową postacią.
Kapitalne czarno-białe zdjęcia podkreślają klimat filmu. Wszystko jest takie oszczędne, wyważone. Nie ma zbędnych ujęć czy scen. Nie znam też aktora grającego Curtisa, w każdym bądź razie zrobił to znakomicie!
Ten film jest taki…prawdziwy.
Kolejna fantastyczna muzyczna pozycja, po Skazanym na bluesa, Ray’u, Spacerze po linie, Once, którą po prostu trzeba zobaczyć.
8/10.

Resident Evil: Zagłada (2007)

Zaskakujący dobra kontynuacja. Druga – część była kiepska, a tą jestem miło zaskoczony. Nie dorównuje oczywiscie jedynce, ale zobaczyc warto. Głowna bohaterka w formie, a do tego pojawia się druga seksowna pani. W ogóle panie zdominowały ten film.
Kiepska koncowka. Szczegolnie ten doktor z dlugimi palcami byl komiczny….
6/10.

Spokojny człowiek (2007)

Oryginalny scenariusz i dobra gra Slatera. – Po naprawdę obiecującym początku spodziewałem się dobrego filmu, a wyszło dośc przecietnie. Na uwagę zasługuje końcówka.

5+/10.

Hitman (2007/I)

Cienizna straszna, brednie totalne. – Szklana pułapka 4 przy tym filmie to hit. czekałem na hitmana, trailer był co najmniej ciekawy. niestety, film jest bardzo słaby. nie ma sensu się nawet o nim rozpisywać. filmy akcji z roku narok sa coraz to na slabszym poziomie.
na plus – zdjecia, atrakcyjna aktorka oraz epizody dwoch znanych aktowrow serialowych.
3/10.

Angielska robota (2008)

Bardzo dobry film akcji… – Wciąga i oglada się go bardzo przyjemnie, zwlaszcza jego drugą połowę. Pierwsza wygląda niczym brytyjski Ocen Eleven. Druga przypomina mi nieco… Porachunki i Przekręt. Generalnie jest to bardzo ciekawa historia przedstawiona na dobrym poziomie.Zastanawiam sie ile wydarzen mialo rzeczywiscie mialo miejsce, a ile zostalo dopisanych przez scenarzyste.
film ma swoje minusy. najwiekszym jest chyba to w jakiwsposob przedstawiono policję i MI6. Szczegolnie przedstawiciel brytyjskiego wywiadu wyglada mi na straszna sierote. wierzyc mi sie nie chce, ze w tak waznej agencji pracowali tacy nieudacznicy…
7/10 i polecam.

Persepolis (2007)

Warto, ale…. – Film wyrózniony przez Filmweb, co zdarza się rzadko i przeważnie spotyka rzeczywiście naprawdę swietne filmy.
Persepolis to obraz wart uwagi i ważny, bo traktujący o trudnej historii państwa, o którym Polacy wiedzą raczej niewiele. Fabuła oparta na burzliwych wydarzeniach ostatnich lat w Iranie. Wizualnie animacja wygląda bardzo dobrze, jest wciagająca i naprawdę interesująca.
Niejestem znawcą historii Iranu…bardzo negatywnie przedstawiona jest tu religia zarówno muzułmańska, jak i katolicka. O dziwo …komunizm wprostprzeciwnie. wyrażnie widać zestawienie tradycja vs nowoczesnośc. podkreslana jest wolnosc jednostki. oczywiscie pojawia sie watek homoseksualny. nie wiem po co i czemu to ma sluzyc? na koncu okazuje sie, ze prawdziwie woonym krajem jest Francja. zamiast sie skupic bardziej na historii Iranu, bo właśnie jej przedstawienie wyróznia w dużym stopniu tę produkcję, w pewnym momencie przekształca się w małą telenowelę.
6+/10.

Proszę czekać…